Dla biznesu l l Dla Ciebie

Demonstracje w wystąpieniach. Jak ciekawie prezentować statystyki i rozmawiać o pieniądzach? + 2 POTĘŻNE STRATEGIE wywierania wpływu

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

Osobiście uważam, że to jedna z najważniejszych umiejętności każdej osoby. Niezależnie czy przekazujesz treści w czasie wystąpienia, za pomocą filmu, czy też pisząc ofertę, bloga czy artykuł. W tym artykule znajdziesz 2 potężne strategie, które mogą odmienić Twój sposób komunikacji.
Umiejętność, o której wspominam w tym materiale filmowym w kontekście prezentowania statystyk determinuje w dużym stopniu kilka bardzo ważnych z punktu widzenia wystąpień kwestii:

 

1. Czy Twój przekaz zostanie zapamiętany? Czy słuchacz będzie zaangażowany?

Forma przekazu i obrazowe porównania wpływają bezpośrednio na aktywację określonych obszarów w naszym mózgu. Dlatego między innymi taki hype przechodzą szkolenia ze storrytellingu, czyli opowiadania historii. Nasz mózg uwielbia historie. Aktywuje więcej obszarów tworząc tym samym więcej połączeń i przechodząc przez mocniejsze pobudzenie, co owocuje lepszym zapamiętaniem. JEDNAK! Kluczowe w historii jest właśnie OBRAZOWE przedstawienie danego kontekstu, tak by słuchacz dobrze mógł sobie coś wyobrazić.

Stosowanie OBRAZOWYCH porównań i przykładów zdecydowanie podniesie ilość zapamiętywanych przez Twoich odbiorców informacji! Bazują nawet na tym mnemotechniki, które w namacalny sposób pokazują, że stosując tą banalnie prostą metodę możesz w parę minut zapamiętać nawet o kilkaset procent więcej! Chcesz się przekonać? Zapraszam do mojego starszego materiału z 2012 r, w którym sprawdzisz na własnej skórze!... znaczy się umyśle ;) kliknij tutaj

 

2. Jak zostaną odebrane koszty? [zasada kontrastu]

Korzystanie z OBRAZOWYCH przykładów to jedno, drugi poziom zaawansowania to wykorzystywanie obrazowych porównań. Zobacz, że zestawiając kolor SZARY z białym wydaje się on bardzo ciemny, a w zestawieniu z czarnym – jasny.

Powyższe, najprostsze chyba porównanie pokazuje jak może zostać odebrana np. propozycja cenowa za Twoją usługę lub produkt. Jeżeli prezentujemy usługę / produkt, które np. są stosunkowo drogie, to może okazać się dobrą strategią znalezienie porównania w kontraście, do którego nasza propozycja wcale nie jest taka „kosmiczna”.

Przykład: proponując koszt projektu szkoleniowego na poziomie 500.000 zł mogę w firmie produkującej samochody powiedzieć „jest to równowartość trzech produkowanych przez Państwa samochodów XYZ wg cen salonowych ze średnim wyposażeniem. Natomiast korzyści płynące z wdrożenia projektu porównywalne są z zastosowaniem zupełnie nowej i bardziej wydajnej technologii w Państwa zakładach produkcyjnych, która pozwoliła unowocześnić proces i przyspieszyć produkcję o 47% w pierwszych trzech miesiącach redukując jednocześnie dotychczasowe przestoje o 33%”.

 

3. Czy Twój odbiorca zrozumie skalę np. problemu/inwestycji, o której mówisz?

Same suche liczby, to nic.. jest takie powiedzenie, że jedna śmierć to tragedia, a 200 000 ofiar to statystyka. Dlaczego jest ono prawdziwe?

Bo jako istoty ludzkie mamy tendencję do identyfikacji np. z bohaterem filmu, z konkretnym przypadkiem, z konkretną osobą… potrafimy „wejść w jej buty” zrozumieć problemy i dramaty. Dlatego za serce może nas łapać historia głodującej kobiety, która ma 83 lata i rozdaje ulotki na ulicy, by uzbierać na leki. Gdy zobaczymy trzyminutowy materiał o niej, jej wyraz twarzy, pomarszczoną skórę i roztrzęsione dłonie podające kolejną ulotkę przechodniom… to już byśmy działali. Zrobili przelew, załatwili opiekę, wysłali SMSa itd.

Natomiast gdy słyszymy w wiadomościach, że problem głodu w kraju dotyczy iluś tam dziesiątek tysięcy osób, to bardziej skłonni jesteśmy do myśli „no ok… przeje… w tym kraju. To wina XYZ! Zaraz będzie pogoda, ciekawe czy jutro będzie padać…”

 

Dlatego możesz przyjąć jedną z dwóch strategii:
STRATEGIA 1: [dokładny opis przypadku] + [kalibracja] + [wzmocnienie] + [statystyka] + [porównanie obrazowe] + [informacja] + [call to action]

Opisz dokładnie (tak jak powyższą staruszkę od ulotek) pojedynczy przykład. Gdy zobaczysz (w procesie kalibracji), że odbiorcy za Toba podążają (wyobrazili sobie, współczują lub odczuwają inną pożądaną przez Ciebie emocję) podkręć emocje jeszcze bardziej np. zadając pytania (co by zrobili? Co czują odnośnie tej sytuacji itd.).

Teraz przejdź do ciosu ostatecznego: powiedz, że takich ludzi jest ponad 638 000 [pauza dla wzmocnienia] + [porównanie obrazowe]. Ponad 638 000! Czyli tyle, ilu mieszkańców ma cały Wrocław! [możesz wyświetlić zdjęcie planu miasta]. Tak Wrocław. Czwarte pod względem liczby ludności miasto w Polsce.

…a np. wasza fundacja pomaga im (możesz dla wzmocnienia wyświetlić kilka zdjęć z podanymi imionami podopiecznych fundacji). Teraz powinno pojawić się tzw. call to action, czyli wezwanie do działania, którego oczekujesz od słuchaczy (np. podpisanie petycji / deklaracja wpłaty itd.).

Taki zabieg pozwoli zrozumieć skalę problemu i zostanie zapamiętany. Teraz odbiorca będzie z Tobą i Twoim przekazem, a nie będzie myślał „czy ja już się otagowałem na fejsie w tym hotelu, czy jeszcze nie?”.

 

STRATEGIA 2: Jest jeszcze prostsza, bo stanowi zaledwie wycinek Strategii 1. Dlatego proponuję naukę i wdrażanie tej umiejętności o Strategii 2, a gdy już poczujesz się w tym swobodnie – nadbudowanie kolejnych elementów i przejście do Strategii 1.

Ok. Na czym polega? Na samym obrazowym porównaniu. Czyli „cios ostateczny” ze Strategii 1. Podajesz jakąś statystykę np. że dzięki Twojemu rozwiązaniu efektywność każdego z 3000 pracowników klienta statystycznie wzrośnie o 12% dziennie, co w skali roku daje dodatkową moc przerobową na poziomie 691 200 roboczogodzin (to póki co fajnie wygląda, ale za Chiny nie mogę jako uczestnik Twojej prezentacji tego odnieść, więc musisz mi to zobrazować). By zrównać ten wynik musiałbym pracować po 8 godzin dzień, w dzień, w soboty i niedziele, w święta też… przez najbliższych 236 lat.

Albo: Czy sądzicie Państwo, że ciężko jest przepłynąć odpowiednik podróży dookoła świata (równik ok 40.000 km)? Dużo czasu to zajmie? W 691 200 godzin moglibyśmy dokonać tego ponad 632 razy i jeszcze zawinąć na parogodzinną przerwę do portu na Karaibach!

 


© 2024 Wszystkie prawa do treści zastrzeżone Grande Cru Sp. z o.o. KRS: 0000404083 NIP: 5291798719 Nadarzyńska 8; 05-822 Milanówek w trakcie zmiany adresu rejestrowego na Walewska 2/21 04-017 Warszawa